Przejdź do treści

Jak samodzielnie malować metal proszkowo

 

Malowanie nie jest rzeczą prostą, choć pozornie wydawać by się mogło, że to nic trudnego. Oczywiście – każdy może to zrobić, ale jeśli chcemy mieć to zrobione naprawdę porządnie, to wówczas lepiej jest się jednak udać do specjalisty. Albo chociaż zrobić to pod jego okiem.

Przekonałem się sam jak ciężko maluje się metal proszkowo

malowanie proszkowe metaliStwierdziłem, że jest to okazja do zaoszczędzenia. Mój wuja miał zakład, który dokładnie tym się zajmował, dlatego też mogłem w jakiś jego wolny dzień pożyczyć od niego sprzęt, i samemu się tym zająć. Okazało się jednak, że łatwiej było to powiedzieć, niż zrobić. Wuja ostrzegał mnie, że malowanie proszkowe metali to ciężka sprawa, ale skoro się uparłem, to on nie będzie mi przecież stawał na drodze. Powiedział jednak, że jeśli będę potrzebował jego pomocy, to mam go niezwłocznie zawołać. Zająłem się tym w jego warsztacie. Już samo zabranie się do pracy było trudne, ale byłem przekonany, że są to jedynie trudne początki. Okazało się jednak, że czym dalej w las, tym więcej drzew. Czynność ta w miarę upływu czasu nie stawała się wcale prostsza. Było wręcz przeciwnie. W końcu poddałem się i poprosiłem wujka o wsparcie. Przyszedł i wytłumaczył mi dokładnie w jaki sposób powinienem to zrobić. Zrobił jedną felgę i powiedział, że z resztą powinienem sobie poradzić. Faktycznie mi się to udało – z tym, że zajęło mi to dosłownie cały dzień. Znacznie lepiej wyszedłbym na zwyczajnym wynajęciu fachowca, który zrobiłby to za mnie. Nauczyłem się wtedy, że nie warto zabierać się za coś, o czym nie mamy zielonego pojęcia, bo możemy zrobić sobie prawdziwy problem w przyszłości.

Ostatecznie nie zaniosłem wujowi jednej flaszki, a trzy. Jego pomoc była znacznie większa, niż początkowo myślałem, że będzie, ale nie miał do mnie żadnych pretensji. Śmiał się jedynie, że zawsze taki byłem, że musiałem uczyć się na własnych błędach.