Ubrania należy prać zgodnie z zaleceniami umieszczonymi na metkach. Większość rzeczy można wrzucić do pralki i nastawić program na czterdzieści stopni, ale delikatne tkaniny mogą uleć uszkodzeniom w takiej temperaturze. Prać możemy w proszkach, płynach, żelach i nowoczesnych kapsułkach.
Czy niemieckie płyny piorące są lepsze?
Środki piorące dzielą się ze względu na formę oraz przeznaczenie. W zależności od tkanin jakie chcemy wyprać, możemy zastosować proszek, płyn, żel, lub kapsułki piorące. Są jeszcze dostępne płatki mydlane, ale zalecane one są do prania odzieży dziecięcej, ponieważ są bardzo delikatne i hipoalergiczne. Niemieckie płyny do prania są polecane do prania tkanin białych i kolorowych. Dzięki innowacyjnej technologii, usuwają one uciążliwe plamy z wina, trawy, czy smaru już w temperaturze trzydziestu stopni. Jeżeli jakieś tkaniny musimy wysterylizować, to możemy je wyprać z zastosowaniem płynu w temperaturze sześćdziesięciu, albo nawet dziewięćdziesięciu stopni. Niemiecki płyn jest dużo bardziej gęsty niż jego polski odpowiednik dlatego ta sama ilość produktu wystarcza nam na dwa razy więcej zastosowań. Producent zaleca użycie jednej miarki płynu na pełny bęben prania, ale klienci jednoznacznie stwierdzają, że wystarczy połowa dawki, aby ubrania były nieskazitelnie czyste. Płyn możemy kupić w pięciu różnych zapachach w sklepach, które sprowadzają niemiecką chemię od naszego sąsiada. Litrowa pojemność wystarcza na około trzydzieści prań, przy stosowaniu połowy zalecanej dawki.
Cena niemieckich płynów, dzięki dużej wydajności produktu jest niższa o około dwadzieścia procent. Gorszej jakości płyny są rzadkie i mało intensywnie pachną, przez co musimy je dodatkowo płukać w płynach nadających intensywny zapach tkaninom. Stosując sprowadzany płyn, w ciągu roku zaoszczędzimy aż trzysta złotych.