Przejdź do treści

Szpachlowanie sufitu w pokoju dziennym

 

 Moje mieszkanie niedawno zostało zalane. U sąsiada pękła jakaś rura i przez to woda przez jakiś czas się lała. Sąsiad robił co mógł, jednak woda przedostała się na mój sufit, ściany, z jednej lampy nawet kapała. Na szczęście było to tylko jedno pomieszczenie, choć co się nasprzątałam to moje.

Szpachlowanie sufitu po zalaniu mieszkania

dokładne szpachlowanie sufituKiedy już najgorsze zostało opanowane to można było przejść do sprawdzania stanu technicznego mojego pokoju dziennego. Sąsiad był ubezpieczony, więc nie martwiłam się finansami, jednak trzeba było zamówić ekipę remontową. Z pewnością było konieczne dokładne szpachlowanie sufitu, jak również jego pomalowanie. Sufit ucierpiał najbardziej, a samo malowanie nic nie da. Trzeba pozbyć się wilgoci, bo później pojawi się pleśń czy grzyb. Później po szpachlowaniu można przejść do malowania sufitu, oczywiście na biało. To już ostatni etap wykończeniowy, więc nie zajmie więcej czasu. Z pewnością fachowa ekipa zajmie się tym rewelacyjnie. Malowanie sufitów w końcu jest trudniejsze niż malowanie ścian, bo trzeba stale patrzeć w górę i uważać, żeby farba na nas nie skapnęła. Zamówiona przeze mnie ekipa przyszła bardzo szybko. Im szybciej tym lepiej, bo w końcu wtedy mniej wilgoci wejdzie głębiej w sufit i ściany. Najpierw zabrali się on za dokładne osuszanie sufitu, potem wzięli szpachlę i farbę. Sufit wyglądał coraz lepiej, aż w końcu wyglądał lepiej niż przez zalaniem. Teraz chyba muszę pomalować ściany, żeby wyglądały równie dobrze jak sufit po szpachlowaniu.

  Najważniejsze jest jednak to, że mieszkanie udało się uratować i szybko wyremontować. Dzięki temu nie muszę się martwić skutkami zalania, mieszkanie znowu dobrze wygląda, więc warto było szybko zamówić ekipę remontową. Mały remont i wszystko było już dobrze.